Access the full text.
Sign up today, get DeepDyve free for 14 days.
Przegld Filozoficzny Nowa Seria R. 22: 2013, Nr 2 (86), ISSN 12301493 DOI: 10.2478/pfns-2013-0043 Katarzyna Paprzycka Jak obali E.J. Lowe'a obalenie teorii identycznoci, czyli co by bylo, gdyby nie wszystkie neurony zachowaly si tak, jak si rzeczywicie zachowaly?* Slowa kluczowe: E.J. Lowe, zdania kontrfaktyczne, wiaty moliwe, alternatywa w poprzedniku, ,,nie wszystko", ,,nie oba", ,,byloby", ,,mogloby", teoria identycznoci, zasada symplifikacji alternatywnych poprzedników Wyobramy sobie, e na wadze umieszczono 42 10-gramowe odwaniki (zakladamy, e s to wszystkie dostpne odwaniki wicej ich nie ma). Rzetelna waga wskazala ich lczn mas, tj. 420 g. Co by si stalo, gdyby nie wszystkie odwaniki zostaly umieszczone na wadze? Sdz, e nie potrafimy na to pytanie jednoznacznie odpowiedzie. Wszystko zaley od tego, ile dokladnie odwaników zostanie umieszczonych na wadze. Bez tej wiedzy nie mamy podstaw, by wskaza jednoznacznie którkolwiek z czterdziestu dwu moliwoci: mogloby by tak, e umieszczonych zostaje 41 odwaników, 40 odwaników... itd., a mogloby te by tak, e poloony zostaje 1 odwanik bd aden. Jeeli tak, to odpowied na postawione pytanie bdzie brzmiala: (1) Gdyby nie wszystkie odwaniki zostaly umieszczone na wadze, to wskazalaby ona 0 g, 10 g, ... lub 410 g. Projekt zostal sfinansowany ze rodków Narodowego Centrum Nauki przyznanych na podstawie decyzji numer DEC2012/05/B/HS1/02949. Katarzyna Paprzycka Uznanie tezy 1 wystarcza jak zobaczymy aby obali E.J. Lowe'a obalenie teorii identycznoci. W § 1 przedstawimy argumentacj Lowe'a. Gdy pewna osoba unosi rk, ruch rki ma przyczyn mentaln (intencj) i fizyczn (neuronaln), które wedlug teorii identycznoci s ze sob tosame. Lowe broni dwóch tez. Wedlug pierwszej z nich, niewystpienie przyczyny mentalnej prowadziloby do niewystpienia ruchu rki. Wedlug drugiej, niewystpienie przyczyny neuronalnej prowadziloby i tak do uniesienia rki, tyle e w nieco inny sposób. Lowe wyciga std wniosek, e przyczyna mentalna nie jest identyczna z przyczyn neuronaln, a take e przyczyny mentalne s odpowiedzialne za to, e w ogóle dzialamy, natomiast przyczyny neuronalne determinuj ju tylko sposób, w jaki dzialanie jest egzekwowane. W tekcie skoncentrujemy si na Lowe'a uzasadnieniu tezy drugiej1. Jedynym jego argumentem na rzecz tej tezy jest zastosowanie semantyki wiatów moliwych (Lewis 1973). Dlatego te niniejszy tekst nie bdzie wbrew pozorom dotyczyl neurobiologii, ale wlanie zastosowania semantyki wiatów moliwych do zda podobnych do tezy Lowe'a (§ 2). Okazuje si bowiem, e dla takich zda semantyka wiatów moliwych generuje warunki prawdziwoci odmienne od tych, które bylibymy sklonni tym zdaniom przypisa (§ 34). Problem ten wydaje si szczególnym przypadkiem tzw. problemu poprzedników o ksztalcie alternatywy (§ 5). W jednym z poprzednich artykulów (Paprzycka 2013) pokazywalam, e uzasadnienie tezy Lowe'a odwolujce si wylcznie do werdyktu semantyki wiatów moliwych naley podway ze wzgldów metodologicznych. Jeeli wiemy, e najlepsza teoria daje niewiarygodne wyniki w warunkach typu X, to nie naley tej teorii stosowa do przewidywania, co si stanie w warunkach xi (xi Î X). W § 67 przyjrzymy si dwóm glównym strategiom odpowiedzi na problem poprzedników o ksztalcie alternatywy. Zobaczymy, e przyjmujc kad z tych strategii, mona argumentowa, e teza Lowe'a jest falszywa. Wystarcza to w kadym razie do uchylenia uzasadnienia dla jego kontrowersyjnej tezy i do odrzucenia jego argumentu przeciw teorii identycznoci (§ 8). 1. Lowe'a argument przeciw teorii identycznoci Wedlug zwolenników teorii identycznoci (zarówno teorii identycznoci jednostkowej, jak i teorii identycznoci rodzajowej), zdarzenie (egzemplarz) D 1 Calo argumentacji Lowe'a w jej szerszym kontekcie jest przedstawiona w: Paprzycka 2013. Zarysowany jest tam problem z argumentacj na rzecz tezy o niewystpieniu przyczyny mentalnej (por. te mój artykul Lowe's Argument Against the Psycho-Neural Token-Identity Thesis", w druku). Niniejszy artykul stanowi rozwinicie i poglbienie zarysowanego wczeniej problemu. (decyzja podmiotu, by podnie rk) jest tosame z pewnym zloonym zdarzeniem (egzemplarzem) neuronalnym N. Argumentacja Lowe'a (2006, 2008) ma wykaza prawdziwo nastpujcych zda kontrfaktycznych: (N) Gdyby zdarzenie N nie wystpilo, to rka podmiotu unioslaby si prawie dokladnie tak samo, jak to rzeczywicie mialo miejsce (Lowe 2008: 105; podkrelenie autora). (M) Gdyby zdarzenie D nie wystpilo (...), to rka podmiotu w ogóle by si nie uniosla (Lowe 2008: 105; podkrelenie autora). Jeeli tezy N i M s prawdziwe, to zdarzenia D i N nie mog by tosame. Lowe w ten sposób przedstawilby potny argument przeciwko teoriom identycznoci (w tym przeciwko teoriom identycznoci jednostkowej). Przyjrzyjmy si argumentacji na rzecz tezy N. Lowe przyjmuje, e zachodzi relacja przyczynowa midzy pewnym zloonym zdarzeniem (egzemplarzem) neuronalnym N a pewnym zdarzeniem (egzemplarzem) behawioralnym B (tu: uniesieniem rki). Prawdziwe jest wic nastpujce zdanie kontrfaktyczne: Gdyby N nie wystpilo, to nie wystpiloby B. Wedlug standardowej interpretacji zda kontrfaktycznych (Lewis 1973) zdanie to jest prawdziwe zawsze i tylko wtedy, gdy we wszystkich najbliszych wiatach moliwych, gdzie N nie wystpuje, nie wystpuje te B. Aby dowie prawdziwoci zdania N, Lowe musialby pokaza, e we wszystkich tych wiatach wystpuje zdarzenie (egzemplarz) podobny do B, tj. równie bdcy uniesieniem rki, cho charakteryzujcy si nieznacznie odmiennymi parametrami. Lowe uwaa, e moe tego dowie, odwolujc si do relacji bliskoci midzy wiatami, narzuconej przez standardow interpretacj zda kontrfaktycznych. Lowe twierdzi, e w najbliszych wiatach moliwych, gdzie nie wystpuje N, wystpi inne zdarzenie neuronalne N*, które musi by bardzo podobne do zdarzenia rzeczywistego N2. Przy takim rozumieniu relacji bliskoci pozostale kroki nie budz wikszych zastrzee. Poniewa N róni si od N* tylko aktywnoci co najwyej paru neuronów, to przy zaloeniu masywnego rozproszenia aktywnoci neuronalnej N* bdzie si charakteryzowalo podobnymi (do N) mocami przyczynowymi, a w zwizku z tym równie doprowadzi do uniesienia rki B*, które róni si bdzie od rzeczywistego uniesienia rki B jedynie w sposób drobiazgowy. Lowe wyprowadza std wniosek, e gdyby zdarzenie neuronalne N, które spowodowalo uniesienie ,,Dowolny wiat moliwy, w którym wystpuje zdarzenie neuronalne rónice si od N bardziej ni w ten minimalny sposób, po prostu nie kwalifikuje si jako najbliszy wiat moliwy, w którym N nie wystpuje" (Lowe 2008: 105). Katarzyna Paprzycka rki B, nie wystpilo, to rka tak czy owak by si uniosla cho jej uniesienie mogloby charakteryzowa nieco inne tempo, trajektoria, czas itd. 2. Struktura logiczna tezy N Teza N odnosi si do bardzo zloonego zdarzenia-egzemplarza N. Warto j jednak sformulowa tak, aby jej zloono byla widoczna. Zdarzenie N jest ,,sum (...) ogromnej liczby pojedynczych zdarze neuronalnych" (Lowe 2008: 105). Przyjmijmy, e te pojedyncze zdarzenia neuronalne to jednostkowe zdarzenia N1, ..., Nk. Jeeli tak, to konieczne jest, e N wystpuje zawsze i tylko wtedy, gdy wystpuj wszystkie zdarzenia skladowe N1, ..., Nk. W takim razie teza N wydaje si równowana tezie: Gdyby nie wszystkie zdarzenia N1, ..., Nk wystpily (gdyby nie wszystkie neurony zachowywaly si tak, jak si rzeczywicie zachowaly), to rka podmiotu unioslaby si w prawie dokladnie taki sam sposób, jak to rzeczywicie mialo miejsce. Tez t mona podeprze analogicznym rozumowaniem. Najblisze wiaty moliwe, w których spelniony jest poprzednik, tj. gdzie nie wszystkie z tych neuronów zachowuj si tak, jak si rzeczywicie zachowuj, to wiaty, gdzie prawie wszystkie z tych neuronów (z wyjtkiem jednego czy dwóch) zachowuj si tak, jak si rzeczywicie zachowuj. Mona zasadnie sdzi, e odmienna aktywno jednego czy dwóch z tych neuronów nie wplynie zasadniczo na to, czy rka si uniesie, a co najwyej sprawi, e uniesienie rki bdzie si charakteryzowalo nieco innymi parametrami. 3. Kontrprzyklady Zastosujmy semantyk wiatów moliwych w powyszy sposób do przykladu, od którego zaczlimy. Przyklad 1. Na wadze umieszczone zostaly wszystkie dostpne (czterdzieci dwa) odwaniki 10-gramowe. Co by bylo, gdyby nie wszystkie odwaniki zostaly umieszczone na wadze? Najblisze wiaty moliwe, w których nie wszystkie odwaniki zostaj umieszczone na wadze, to wiaty, w których prawie wszystkie odwaniki (z wyjtkiem jednego czy dwóch) zostaj na niej poloone. W takim jednak wypadku waga wskae 410 g lub 400 g, a w kadym razie warto zblion do 420 g. (1#) Gdyby nie wszystkie odwaniki zostaly umieszczone na wadze, to wskazalaby ona 410 g lub 400 g lub warto zblion do 420 g. Mamy wszelkie podstawy, by przyj twierdzenie slabsze: (1') Gdyby nie wszystkie odwaniki zostaly umieszczone na wadze, to waga moglaby wskaza 410 g lub 400 g lub warto zblion do 420 g. ale twierdzenie 1# jest zbyt silne. Przyklad 2. Zalómy, e Lena ma alergi na sier. Tak si akurat sklada, e jej dwie najblisze przyjaciólki, Asia i Beata, dostaj w prezencie zwierzaka: Asia dostaje kota, a Beata psa. Poniewa Lena spdza z nimi duo czasu, wystpuje u niej silna reakcja alergiczna. Co by si jednak stalo, gdyby nie obie przyjaciólki dostaly w prezencie swojego zwierzaka (tj. gdyby nie bylo prawd, e obie przyjaciólki dostaly taki prezent)? Zalómy, e kto bylby sklonny odpowiedzie, e: (2#) Gdyby nie bylo prawd, e obie, Asia i Beata, dostaly swojego zwierzaka, to u Leny wystpilaby i tak silna reakcja alergiczna. Wydaje si, e powinnimy temu komu przypomnie, e zdania o ksztalcie ,,nieprawda, e zarówno p i q" dopuszczaj sytuacj, w której ,,ani nie p, ani nie q" jest prawdziwe. Innymi slowy, pytanie dopuszcza sytuacj, w której adna z przyjaciólek nie dostaje swego czworonoga. W takim wypadku, ceteris paribus, reakcja alergiczna u Leny by nie wystpila. Na pewno mogloby by tak, e u Leny i tak wystpi reakcja alergiczna w sytuacji, w której tylko jedna z koleanek otrzymuje zwierz. To znaczy jednak, e przyjmujemy tez slabsz, a mianowicie: (2) Gdyby nie bylo prawd, e obie, Asia i Beata, dostaly swego zwierzaka, to u Leny moglaby i tak wystpi silna reakcja alergiczna. Przyjmujemy te, e: (2') Gdyby nie bylo prawd, e obie, Asia i Beata, dostaly swego zwierzaka, to u Leny moglaby nie wystpi silna reakcja alergiczna. Zdanie 2# zatem odrzucamy. Katarzyna Paprzycka Stosujc semantyk wiatów moliwych3, otrzymamy jednak twierdzenie 2# raczej ni 2 i 2'. Ceteris paribus, wiaty, w których tylko jedna z przyjaciólek otrzymuje swego czworonoga, s blisze wiata rzeczywistego ni wiaty, w których adna z przyjaciólek nie dostaje zwierzaka. Std w najbliszych wiatach moliwych, w których zwierztko jest podarowane jednej z przyjaciólek, u Leny pojawi si objawy alergiczne. Werdykt semantyki wiatów moliwych odbiega zatem od naszych intuicji. Przyklady 3 i 4. Generalnie wydaje si, e takie zastosowanie semantyki wiatów moliwych prowadzi bdzie jak gdyby do systematycznego znieksztalcania logicznej struktury poprzednika o ksztalcie negacji koniunkcji. To znieksztalcenie uchwytuj nastpujce dwa zdania: (3#) Gdyby nie wszystko bylo tak, jak rzeczywicie jest, to prawie wszystko byloby tak, jak rzeczywicie jest. (4#) Gdyby nie wszystko rónilo si od tego, jak rzeczywicie jest, to wszystko byloby takie, jak rzeczywicie jest. Zdanie 4# jest równowane zdaniu: (4'#) Gdyby co bylo takie, jak rzeczywicie jest, to wszystko byloby takie, jak rzeczywicie jest. Warunki prawdziwoci zdania 3# na gruncie semantyki wiatów moliwych s analogiczne do warunków prawdziwoci generowanych przez t semantyk dla dotychczas przytaczanych zda. Najblisze wiaty moliwe, które spelniaj warunek z poprzednika ,,nie wszystko jest tak, jak rzeczywicie jest", to wiaty, w których prawie wszystko jest tak, jak jest rzeczywicie. Zdania 4# i 4'# s natomiast prawdziwe w wietle rozwaanej semantyki dlatego, e wiat rzeczywisty jest wród wiatów spelniajcych poprzednik ,,nie wszystko róni si od tego, jak rzeczywicie jest", a take wród wiatów spelniajcych poprzednik ,,co jest takie, jakie rzeczywicie jest". wiat rzeczywisty jest najbliszy wiata rzeczywistego. Std w najbliszych wiatach, w których spelniony jest poprzednik, wszystko jest tak, jak w wiecie rzeczywistym. Zilustrujmy to jeszcze dwoma przykladami. 3 Dalej zakladam, e stosujemy semantyk wiatów moliwych w sposób, w który to czyni Lowe. Dopuszczam moliwo, e mona byloby uy jakiego sposobu jej zastosowania (np. poprzez odpowiednie skonstruowanie funkcji selekcji wiatów), by nie generowala takich rezultatów. Por. te Paprzycka (prace w druku). Przyklad 5. Czarek i Danka zdali egzamin z logiki. Co by bylo, gdyby nie oboje oblali egzamin z logiki? Innymi slowy, co by bylo, gdyby Czarek lub Danka zdali egzamin z logiki? Wydaje si do intuicyjne odpowiedzie na to pytanie w nastpujcy sposób: gdyby nie oboje oblali logik, to albo tylko jedno z nich by jej nie oblalo (a wic logik zdalo), albo adne by jej nie oblalo (oboje by zdali). Równowanie: gdyby Czarek lub Danka zdali logik, to albo tylko jedno z nich by j zdalo, albo oboje by j zdali. Jednake wiaty, w których Czarek i Danka oboje zdaj logik, jest zdecydowanie najbliszy wiata rzeczywistego, w którym przecie oboje logik zdali. A w takim razie w wietle semantyki wiatów moliwych na powysze pytanie powinnimy odpowiedzie zgodnie z ksztaltem twierdze 4# i 4'#: (5#) Gdyby nie oboje Czarek i Danka oblali egzamin z logiki, to oboje by egzamin zdali. (5'#) Gdyby Czarek zdal egzamin z logiki lub gdyby Danka egzamin ten zdala, to oboje by go zdali. Ponownie 5# i 5'# wydaj si ignorowa pewne z dopuszczonych przez poprzednik moliwoci. Przyklad 6. Na wadze poloono wszystkie dostpne (czterdzieci dwa) odwaniki 10-gramowe. Co by bylo, gdyby na wadze poloono przynajmniej jeden z tych odwaników? Jasne jest, e waga wskazalaby 10 g, 20 g, ... lub 420 g. Jednak najbliszym wiatem spelniajcym poprzednik ,,przynajmniej jeden odwanik poloono na wadze" jest wiat rzeczywisty, w którym na wadze poloono wszystkie odwaniki. Std: (6'#) Gdyby na wadze poloono przynajmniej jeden z 42 odwaników, to waga wskazalaby 420 g. Reasumujc, we wszystkich tych zdaniach poprzednik zachca do rozwaenia rozmaitych moliwoci, których rozwaenie wydaje si by zablokowane przez wymóg uwzgldnienia tylko najbliszych wiatów moliwych. 4. Zdania kontrfaktyczne z zanegowan koniunkcj w poprzedniku a semantyka wiatów moliwych Wspomniane w powyszych przykladach rozbienoci nie s przypadkowe. Rozwaalimy zdania kontrfaktyczne z zanegowan koniunkcj w poprzedniku. W niektórych przykladach (1, 2, 3) czlony tej koniunkcji byly prawdziwe w wiecie rzeczywistym, a w innych (4, 5, 6) byly one falszywe. We wszyst- Katarzyna Paprzycka kich przykladach intuicyjna ocena zda generowala wyniki odmienne od tych, które wynikaly z zastosowania semantyki wiatów moliwych. Przyjrzyjmy si strukturze tych przykladów. 4.1. Gdy czlony koniunkcji s prawdziwe Zalómy, e w wiecie rzeczywistym prawd jest, e p, q i r. Rozwaane zdania kontrfaktyczne maj ksztalt: (7) Gdyby zaszlo ~(p q), to zaszloby ~r. Otó negacja koniunkcji ,,~(p q)" bdzie prawdziwa w trzech sytuacjach: (w1a) p jest prawdziwe, a q falszywe; (w1b) p jest falszywe, a q prawdziwe; (w2) p i q jest falszywe. Wydawa by si moglo a nasze intuicje dotyczce powyszych przykladów zdaj si to potwierdza e rozwaenie wartoci logicznej zda o ksztalcie 7 wymaga odwolania si do wszystkich trzech moliwych sytuacji. Powyszy sposób zastosowania semantyki wiatów moliwych jednak nie pozwala w ogóle na rozwaenie w2-wiatów. Ceteris paribus, w1-wiaty s blisze wiata rzeczywistego ni w2-wiaty. Poniewa w2-wiaty nie s najblisze wiata rzeczywistego, wic to, co si w nich dzieje, nie bdzie w ogóle brane pod uwag. Takie zastosowanie semantyki wiatów moliwych bdzie si wiza ze systematycznym nieuwzgldnieniem pelnej struktury logicznej zda ksztaltu 7. Jeeli traktujemy jako najblisze wiata rzeczywistego tylko w1-wiaty, a wykluczamy w2-wiaty, to zbiór wiatów najbliszych, stanowicych podstaw oceny wartoci logicznej zdania kontrfaktycznego typu 7, w pelni pokryje si ze wiatami najbliszymi (i ocen wartoci logicznej) dla zda o formie: (8) Gdyby zaszlo ~(p º q), to zaszloby ~r. Dzieje si tak dlatego, e negacja równowanoci ,,~(p º q)" jest prawdziwa dokladnie w w1-wiatach. wiaty najblisze (w powyszym rozumieniu), spelniajce poprzedniki zda 7 i 8, pokrywaj si. To jednak znaczy, e ocena wartoci logicznej tych zda na gruncie rozwaanej semantyki zupelnie pomija rónic midzy nimi i koncentruje si na czci wspólnej. Warto przy okazji zwróci uwag, e negacja równowanoci dwóch zda jest logicznie równowana alternatywie rozlcznej negacji tych zda, natomiast negacja koniunkcji dwóch zda jest logicznie równowana alternatywie nierozlcznej negacji tych zda. Innymi slowy, forma zdaniowa 7 jest równowana formie 7', a forma 8 formie 8'. (7') Gdyby zaszlo ~p ~q, to zaszloby ~r. (8') Gdyby zaszlo (~p ~q) ~(~p ~q), to zaszloby ~r. Przy omawianym rozumieniu wiatów najbliszych warto logiczna zda o ksztalcie 7' i 8' bdzie taka sama, o ile p i q s prawdziwe w wiecie rzeczywistym. Gdy negowana koniunkcja jest wieloczlonowa (zakladamy ponownie, e wszystkie jej czlony s prawdziwe), jeszcze wicej wiatów bdzie ignorowanych. (9) Gdyby zaszlo ~(p1 ... pk), to zaszloby ~r. Koniunkcja ta bdzie falszywa w w1-wiatach (gdzie jeden z jej czlonów jest falszywy), w w2-wiatach (gdzie dwa z jej czlonów s falszywe), ... oraz w wk-wiatach (gdzie wszystkie jej czlony s falszywe). Najblisze wiata rzeczywistego s w1-wiaty, a wic tylko one bd stanowi podstaw do okrelenia wartoci logicznej zdania 9 w tej sytuacji. Problemy powstaj, gdy w niektórych z pomijanych sytuacji nastpnik ma inn warto logiczn ni w wiatach wylonionych jako najblisze. Tak si dzieje w przykladach 1#, 2#, 3#, a take w przypadku tezy N. Nawet jeeli w wiatach, w których tylko jeden czy dwa neurony zachowuj si inaczej ni w wiecie rzeczywistym, rka i tak si uniesie, to w wiatach, w których dostatecznie wiele neuronów zachowuje si inaczej, rka si nie uniesie. 4.2. Gdy czlony koniunkcji s falszywe Zalómy, e w wiecie rzeczywistym prawd jest, e p, q i r. Rozwamy zdanie kontrfaktyczne: (10) Gdyby zaszlo ~(~p ~q), to zaszloby r. Jest ono równowane zdaniu: (10') Gdyby zaszlo p q, to zaszloby r. Otó poprzednik tych zda bdzie prawdziwy w trzech sytuacjach: Katarzyna Paprzycka (w1) p i q jest prawdziwe; (w2a) p jest prawdziwe, a q falszywe; (w2b) p jest falszywe, a q prawdziwe. W tym wypadku bd brane pod uwag tylko w1-wiaty, bo to one s najblisze wiata rzeczywistego, w którym zgodnie z zaloeniem prawd jest, e p i q. W takim jednak wypadku r równie zajdzie, dokladnie tak, jak zachodzi w wiecie rzeczywistym. Ignorowane bd w2-wiaty. Gdyby r bylo w tych wiatach falszywe, to wbrew naszym intuicjom nie wplynie to na ocen wartoci logicznej zda 10 i 10'. Gdy negowana koniunkcja jest wieloczlonowa, to jeszcze wicej wiatów bdzie ignorowanych. W przykladach 4#, 5# i 6# mamy do czynienia ze zdaniami, których poprzedniki wyznaczaj jako najblisze wlanie te wiaty, w których nastpnik ma dokladnie t sam warto logiczn co w wiecie rzeczywistym, a w nieco bardziej odleglych wiatach nastpnik ju róni si wartoci logiczn. Uznajemy 4#6# za zdania falszywe, poniewa intuicyjnie wyczuwamy istotno tego, co si dzieje w wiatach moliwych, w których spelniony jest poprzednik w sposób nieco bardziej odlegly od wiata rzeczywistego. Ponownie zastosowanie semantyki wiatów moliwych wie si ze systematycznym nieuwzgldnieniem pelnej struktury logicznej zda tego ksztaltu. 5. Problem poprzedników o ksztalcie alternatywy Werdykt semantyki wiatów moliwych w stosunku do zda kontrfaktycznych, których poprzedniki s zanegowanymi koniunkcjami, systematycznie odbiega od naszych intuicji. Wydaje si, e mona to rozumie po prostu jako jeszcze jeden przejaw starego problemu poprzedników o ksztalcie alternatywy. W kocu negacja koniunkcji dwóch zda jest równowana alternatywie negacji tych zda4. Wczeni krytycy semantyki wiatów moliwych (Creary, Hill 1975; Ellis i in. 1977; Fine 1975; Nute 1975) zwracali uwag, e nie oddaje ona dobrze naszych intuicji dotyczcych zda kontrfaktycznych, których poprzednikami s alternatywy. Rozwamy nastpujce zdanie: (11#) Gdyby w czasie II Wojny wiatowej Hiszpania byla sojusznikiem Ameryki lub Niemiec, to Hitler bylby zadowolony. Bodaj pierwszym autorem, który zwrócil uwag równie na zdania kontrfaktyczne z poprzednikami o ksztalcie negacji koniunkcji, byl Donald Nute (1984b). Sugerowal on, e zasada symplifikacji poprzedników (por. § 5.1) wydaje si zachodzi równie dla tych zda. Uznalibymy to zdanie za falszywe. Nawet jeeli zgodzimy si, e Hitler bylby zadowolony, gdyby Hiszpania, która faktycznie zachowala neutralno, byla sojusznikiem Niemiec, to trudno si zgodzi, e Hitler bylby zadowolony, gdyby byla ona sojusznikiem Ameryki. Jednake najblisze wiaty moliwe, gdzie spelniona jest alternatywa ,,Hiszpania jest sojusznikiem Ameryki lub Niemiec", to wiaty, w których Hiszpania jest sojusznikiem Niemiec (Hiszpania zachowala co prawda neutralno, ale bylo jej duo bliej do pastw Osi ni do Aliantów). Zatem w najbliszych wiatach moliwych, gdzie spelniona jest ta alternatywa, Hitler jest zadowolony. Tutaj te werdykt semantyki wiatów moliwych róni si od naszych intuicji. Problem ten mona wyrazicie zilustrowa w nawizaniu do naszego przykladu 1: (12#) Gdyby na wadze umieci 1 lub 41 odwaników 10-gramowych, to waga wskazalaby 410 g. Zdanie to jest ewidentnie falszywe gdyby na wadze umieci 1 odwanik lub 41 odwaników 10-gramowych, to waga wskazywalaby 10 g lub 410 g. Jednake najblisze wiaty moliwe, w których spelniona jest alternatywa ,,na wadze umieszczono 1 lub 41 odwaników", to wiaty, w których na wag poloono 41 odwaników, a w tych wiatach waga istotnie pokazuje 410 g. Zwrómy przy okazji uwag, e nie ma problemu niezgodnoci naszych intuicji z werdyktem semantyki wiatów moliwych w przypadku zda kontrfaktycznych, których poprzednikami s czlony wspomnianej alternatywy: Gdyby na wadze umieci 1 odwanik 10-gramowy, to waga wskazalaby 10 g. Gdyby na wadze umieci 41 odwaników 10-gramowych, to waga wskazalaby 410 g. Podobnie jest w innych przykladach. Okazuje si, e nie ma latwego sposobu rozwizania tego problemu5. Powysze przyklady sklaniaj do przyjcia zasady symplifikacji alternatywnych poprzedników (§ 5.1), która moglaby równie posluy do poradzenia sobie z powyszymi kontrprzykladami (§ 5.2). Jednake przyjcie tej zasady prowadzi te do powanych problemów (§ 5.3). 5.1. Zasada symplifikacji alternatywnych poprzedników Jednym z pierwszych zaproponowanych rozwiza problemu poprzedników o ksztalcie alternatywy (Fine 1975; Nute 1975; Ellis i in. 1977) byla propo5 Dobry przegld proponowanych rozwiza znajduje si w Nute 1984a oraz Nute, Cross Katarzyna Paprzycka zycja dodania do semantyki wiatów moliwych zasady symplifikacji alternatywnych poprzedników (Simplification of Disjunctive Antecedents SDA): (SDA) [(p q) rp r(q r) Rozwamy zdanie 12#: Gdyby na wadze umieci 1 odwanik (O1) lub 41 odwaników 10-gramowych (O41), to waga wskazalaby 410 g (W410). (12#) (O1 O41) W410 Jeeli przyjmiemy zasad SDA, to konsekwencj przyjcia tezy 12# byloby zdanie ewidentnie falszywe: O1 W410. Nie jest wszake prawd, e gdyby na wadze umieci jeden odwanik 10-gramowy, to waga wskazalaby 410 g. Jeeli przyjmiemy SDA, to moemy zastosowa modus tollens, aby wykaza, e 12# jest zdaniem falszywym, co jest zgodne ze zglaszanymi intuicjami. 5.2. Problem poprzedników o ksztalcie zanegowanej koniunkcji Dodanie zasady symplifikacji alternatywnych poprzedników rozwizywaloby te problem poprzedników o ksztalcie negacji koniunkcji, ale tylko pod warunkiem odpowiedniego przeksztalcenia zdania wyjciowego. Rozwamy najprostszy przyklad 2. Przedstawimy zdanie 2# jako: (2#) ~(A B) L Negacja koniunkcji ~(A B) jest logicznie równowana obu nastpujcym alternatywom: (i) ~A (ii) (A Otó tylko jeeli dokonamy podstawienia drugiego z tych zda, to nasze intuicje dotyczce przykladu 2 zostan oddane wlaciwie6. Gdy w poprzedniku zdania 2# podstawimy pierwsz z powyszych alternatyw (i), otrzymujemy: (2i#) (~A B) L Stosujc zasad SDA do 2i# otrzymujemy zdania: Nute (1984b) rozwaa tylko pierwsz z tych moliwoci. ~A L (Gdyby Asia nie otrzymala kota, to u Leny wystpilaby reakcja alergiczna.) B L (Gdyby Beata nie otrzymala psa, to u Leny wystpilaby reakcja alergiczna.) Mona uzna, e w sytuacjach, o których mowa, oba zdania s prawdziwe. Naturaln interpretacj pierwszego z nich jest odwolanie si do wiatów, w których Beata dostaje psa (tak jak w wiecie rzeczywistym), a w których Asia nie otrzymuje kota. W tych wiatach u Leny wystpi reakcja alergiczna. Podobnie jest w wypadku zdania drugiego. Takie zastosowanie zasady SDA nie sugeruje, by istnial jakikolwiek problem z 2i# czy z 2#. Problem si ujawni dopiero, gdy dokonamy podstawienia drugiej z powyszych alternatyw (ii) w poprzedniku 2#, otrzymujc: (2ii#) [(A] L Gdy zastosujemy zasad SDA do 2ii# otrzymamy m.in. zdanie: L. Poniewa uznajemy je za falszywe (nie jest prawd, e gdyby ani Asia ani Beata nie dostaly zwierzaka, to u Leny powstalaby reakcja alergiczna), to o ile przyjmujemy zasad SDA, to powinnimy uzna 2ii#, a wic równie 2#, za zdania falszywe, co jest zgodne ze zglaszanymi intuicjami. 5.3. Status zasady SDA Klopot polega na tym, e wykazano, i dodanie zasady symplifikacji alternatywnych poprzedników do semantyki wiatów moliwych sprowadziloby funktor do funktora implikacji cislej (por. np. Loewer 1976), co prowadziloby do utraty pewnych podanych wlasnoci zda kontrfaktycznych, a w szczególnoci ich niemonotonicznoci. Stosujc zasad podstawiania zda logicznie równowanych oraz zasad symplifikacji poprzednika, otrzymamy zasad wzmocnienia poprzednika (p r) ((p q) r), któr powszechnie uznaje si za nieobowizujc dla zda kontrfaktycznych. (Mona jednoczenie utrzymywa zdania: ,,Gdyby potrze zapalk o pudelko, to by si zapalila" oraz ,,Gdyby potrze mokr zapalk o pudelko, to by si nie zapalila"). Aby wyprowadzi zasad wzmocnienia poprzednika, wystarczy w zdaniu p r podstawi w poprzedniku zdanie logicznie równowane, otrzymujc (p (p q)) r. Po zastosowaniu zasady SDA uzyskuje si niepodany wniosek: (p q) r. Niemonotoniczno jest utracona przez jednoczesne zastosowanie zasady symplifikacji SDA oraz zasady podstawiania. W tej sytuacji dostpne s trzy glówne strategie odpowiedzi. Pierwsz z nich jest przyjcie zasady podstawiania, natomiast odrzucenie zasady SDA (§ 6). Drug strategi jest przyjcie zasady SDA, ale ograniczenie zasady podstawiania (§ 7). Ostatnim rozwiza- Katarzyna Paprzycka niem jest bardziej radykalne odejcie od semantyki wiatów moliwych (np. Alonso-Ovalle 2009; Briggs 2012; Fine 2012). Uwzgldnienie tych alternatywnych podej wykracza poza ramy tego tekstu, aczkolwiek warto nadmieni, e na gruncie kadej z tych propozycji daje si uchwyci nasz intuicyjn ocen wartoci logicznej kontrprzykladów z § 3. 6. Odrzucenie SDA i strategia glbokiej symbolizacji Mimo e zasada SDA wydaje si wysoce intuicyjna, to wskazano na pewne kontrprzyklady dla niej (McKay, van Inwagen 1977). Nawizujc do przytoczonego wyej przykladu 12#, rozwamy nastpujce zdanie kontrfaktyczne (pamitamy, e Hiszpania pozostala pastwem neutralnym): (13) Gdyby w czasie II Wojny wiatowej Hiszpania weszla w sojusz czy to z Aliantami czy z pastwami Osi, to weszlaby w sojusz z Pastwami Osi. Zdanie to wydaje si nam prawdziwe. Gdybymy jednak przyjli zasad SDA, to moglibymy ze zdania 13 wyprowadzi zdanie: (14) Gdyby w czasie II Wojny wiatowej Hiszpania weszla w sojusz z Aliantami, to weszlaby w sojusz z Pastwami Osi. Zdanie 14 wydaje si falszywe, a zatem stosujc modus tollens musielibymy uzna zdanie 13 za falszywe. McKay i van Inwagen radz, by odrzuci zasad SDA. 6.1. Strategia glbokiej symbolizacji Wedlug niektórych autorów (np. Fine 1975; Loewer 1976; McKay, van Inwagen 1977) intuicyjno zasady SDA mona wytlumaczy tym, e powierzchniowa struktura niektórych zda kontrfaktycznych nie odpowiada ich strukturze glbokiej. Tak jak nie powinnimy symbolizowa zdania ,,Nie istnieje aden jednoroec" za pomoc podwójnej negacji, tak nie powinnimy odda zda takich jak 12# czy 11# jako zda kontrfaktycznych z poprzednikami o ksztalcie alternatywy. Glbok struktur tych zda (w przypadku których zasada SDA wydaje si mie zastosowanie)naley przedstawi jako koniunkcj: p r(q r) Nie znaczy to, e adnych zda o podobnej strukturze powierzchniowej nie naley oddawa jako zda z poprzednikami o ksztalcie alternatywy: (15) (p q) r Forma 15 przedstawia struktur zda takich jak 13. Jeeli przyj strategi glbokiej symbolizacji, to nie ma koniecznoci wprowadzenia zasady symplifikacji alternatywnych poprzedników. Powstaje jednak problem, w jaki sposób rozstrzygn, kiedy podobn struktur powierzchniow naley interpretowa w jeden, a kiedy w drugi sposób. Problem ten okae si jeszcze glbszy, gdy rozwaymy przyklady takie, jak 4#6#. Nalealoby bowiem doda jeszcze trzeci sposób symbolizowania zda, których struktura powierzchniowa wydaje si mie struktur 15, a mianowicie symbolizowanie ich jako jeszcze bardziej rozbudowanej koniunkcji: [(p q) r] [(p q) r] [(~p q) r] By moe inne przyklady wskazywalyby jeszcze inne moliwoci interpretacji takich zda. Naley te zwróci uwag, e strategia ta nie stanowi rozwizania problemu zda z poprzednikami o ksztalcie negacji koniunkcji (§ 3). Mona byloby oczywicie t strategi odpowiednio rozszerzy i wymaga, aby zdania ksztaltu ,,Gdyby zaszlo ~(p q), to zaszloby r" symbolizowa raz jako: (16) ~(p q) r raz jako: (17) (~p r) (q r) a innymi razy jako: (18) [(~p q) r] [(p q) r] [(~p q) r] bd te zdania o jeszcze innym ksztalcie. 6.2. Strategia glbokiej symbolizacji a teza Lowe'a W jaki sposób ta strategia odpowiedzi na problem alternatywnych poprzedników przeklada si na argumentacj Lowe'a? Musimy pamita, e Lowe stara si obali teori identycznoci. To na nim spoczywa onus probandi. Musi on dowie, e teza N jest prawdziwa. Przyjmujc strategi glbokiej symbolizacji jako odpowied na problem poprzedników o ksztalcie alternatywy, dopuszczalne s przynajmniej trzy Katarzyna Paprzycka interpretacje zdania N jako zdania ksztaltu analogicznego do 16, 17 lub 18. Widzielimy ju (§ 5.2), e interpretujc to zdanie jako zdanie o ksztalcie 18 okazuje si ono zdaniem falszywym, natomiast jest ono prawdziwe przy pozostalych dwóch interpretacjach. Dotyczy to te wszystkich przytoczonych w § 3 kontrprzykladów. Aby wykaza, e zdanie N jest prawdziwe, Lowe musialby najpierw wykaza, e struktura logiczna tego zdania nie ma ksztaltu analogicznego do 18. Lowe nic takiego nie czyni. A zatem nie wykazuje on, e N jest zdaniem prawdziwym. Mona zasadnie broni tezy, e struktur logiczn zdania N naley odda wlanie jako struktur analogiczn do 18. Na to wskazuj przytaczane w § 3 kontrprzyklady. Aby uzna je za zdania falszywe, musielibymy uzna, e ich struktura logiczna jest analogiczna do 18. W takim jednak razie mamy podstawy, by sdzi, e zdanie N jest zdaniem falszywym. Na gruncie omawianej strategii moliwe s odmienne interpretacje zdania N, na gruncie których jest ono zdaniem prawdziwym. Takie interpretacje zdania N wymagalyby jednak dodatkowego wyjanienia, dlaczego rozumienie tezy N róni si od rozumienia podanych w § 3 kontrprzykladów. Przyjmujc co nie jest oczywiste e takie wyjanienie mona poda, nie udowodnilimy, e N jest zdaniem falszywym, a jedynie e istniej pewne aczkolwiek bardzo silne racje, by tak sdzi. Pokazalimy w kadym razie, e Lowe nie wykazal, i teza N jest prawdziwa. 7. Ograniczenie zasady podstawiania Zwolennicy zasady podstawiania wskazywali wczenie (por. Fine 1975; Nute 1975), e mona unikn redukcji funktora do funktora implikacji cislej przez ograniczenie zasady podstawiania. Dopiero jednak ostatnie prace Kita Fine'a (2012 oraz praca w druku) stanowi przelom dla tego sposobu odpowiedzi na problem alternatywnych poprzedników. Po pierwsze, jak zobaczymy (§ 7.1), Fine broni zasady SDA przed kontrprzykladami (McKay, van Inwagen 1977). Po drugie, Fine proponuje rozrónienie poj konsekwencji, które daje mu podstawy dla ograniczenia zasady podstawiania (§ 7.2)7. Ograniczenie to pozwala na wykazanie, e zarówno wszystkie przytoczone kontrprzyklady, jak i teza N s zdaniami falszywymi (§ 7.3). 7 Fine (praca w druku) przytacza szereg dodatkowych powodów dla odrzucenia zasady podstawiania. 7.1. Fine'a obrona zasady SDA Fine odpowiada na kontrargument McKaya i van Inwagena. Przypomnijmy, e wskazuj oni, e przyjcie SDA pozwala nam z prawdziwego zdania 13: (13) Gdyby w czasie II Wojny wiatowej Hiszpania weszla w sojusz czy to z Aliantami, czy z pastwami Osi, to weszlaby w sojusz z Pastwami Osi. wyprowadzi falszywe zdanie 14: (14) Gdyby w czasie II Wojny wiatowej Hiszpania weszla w sojusz z Aliantami, to weszlaby w sojusz z Pastwami Osi. Fine jednak twierdzi, e wraenie, jakoby drugie zdanie nie wynikalo z pierwszego, jest mylne. Gdy oceniamy warto logiczn tych zda w powyszy sposób, bezwiednie zmieniamy kontekst ich oceny. Kontekstem oceny zdania 13 s wiaty, w których Hiszpania jest bliska pastwom Osi (tylko wtedy moglibymy uzna to zdanie za prawdziwe). Natomiast oceniajc warto logiczn zdania 14 rozszerzamy ten kontekst równie o wiaty, w których Hiszpania wchodzi w sojusz z Aliantami. Fine sugeruje, e poszerzenie to zwizane jest z pragmatyczn zasad akomodacji supozycji (Suppositional Accommodation), zgodnie z któr zawsze staramy si przyj tak interpretacj zdania kontrfaktycznego, eby poprzednik przedstawial autentyczn moliwo. Aby poprzednik ,,w czasie II Wojny wiatowej Hiszpania weszla w sojusz z Aliantami" przedstawial autentyczn moliwo, kontekst oceny zdania 14 musi zosta poszerzony o wiaty, w których Hiszpania wchodzi w sojusz z Aliantami. W tych wiatach nastpnik zdania 14 jest falszywy, std uznajemy 14 za zdanie falszywe. Jeeli jednak trzymamy si stalego kontekstu oceny obu zda, to okae si, e nie mamy do czynienia z kontrprzykladem dla zasady SDA. W oryginalnym kontekcie oceny, w którym Hiszpania jest bliska pastwom Osi, zdanie 13 jest prawdziwe, ale zdanie 14 jest wówczas równie prawdziwe, bo jest pusto spelnione nie jest moliwe w tym kontekcie, aby Hiszpania weszla w sojusz z Aliantami. Nie mamy tu zatem do czynienia z kontrprzykladem. Jeeli rozwaymy poszerzony kontekst, skladajcy si ze wiatów, w których Hiszpania jest bliska pastwom Osi, ale take ze wiatów, w których Hiszpania moe wej w sojusz z Aliantami, to zdanie 14 jest falszywe, ale falszywe bdzie wówczas równie zdanie 13. Przecie jeeli dopuszczamy jako moliwo to, e Hiszpania wchodzi w sojusz równie z Aliantami, to nastpnik zdania 13 jest falszywy wcale nie jest prawd, e w tych wiatach Katarzyna Paprzycka Hiszpania weszlaby w sojusz z Pastwami Osi. Ani w jednym, ani w drugim kontekcie nie mamy do czynienia z kontrprzykladem dla zasady SDA. 7.2. Ograniczenie zasady podstawiania Ograniczenie zasady podstawiania zda równowanych na pierwszy rzut oka nie wydaje si strategi owocn. Pierwsz przymiark mogloby by ograniczenie tej zasady tak, by si nie stosowala do poprzedników zda kontrfaktycznych. Jest jednak szereg podstawie zupelnie nieklopotliwych, które te bylyby w ten sposób wykluczone (np. podstawienie ,,p q" zamiast ,,q p"). Mona próbowa podzieli równowanoci na nieklopotliwe, do których zasada si stosuje, i klopotliwe do których si nie stosuje. Jednake taki podzial wymagalby jakich teoretycznych podstaw tym bardziej w kontekcie polemiki z Lowe'em. Inaczej moglibymy sobie wyobrazi, e bdziemy tupa, e zdanie N jest nieklopotliwe, a on odpowie odmiennym tupaniem. Takie teoretyczne podstawy przedstawia jednak Fine (2012). Proponuje on odmienn semantyk dla zda kontrfaktycznych, na gruncie której wyrónia trzy rodzaje relacji konsekwencji. Wprowadza w szczególnoci pojcie implikacji cislej, na gruncie której okazuje si, e p nie jest równowane p (p q), w sposób cisly. Uzyskuje si w ten sposób podstawy dla zablokowania wspomnianego wczeniej wyprowadzenia zasady wzmocnienia poprzednika. Wystarczy ograniczy zasad podstawiania przynajmniej w poprzednikach zda kontrfaktycznych do zda cile równowanych. 7.3. Strategia ograniczenia zasady podstawiania a teza Lowe'a Przy wspomnianym minimalnym ograniczeniu mona zastosowa zasad SDA do wszystkich zda 1#6#, a take N w sposób sugerowany wyej (§ 5.2). Okazuje si bowiem, e w ujciu Fine'a tak jak (p q) jest cile równowane (q p), tak równie ~(p q) jest cile równowane zarówno ~pq, jak i (pqpq pq Zgodnie z zasad podstawiania poprzedników cile równowanych, zdanie N jest cile równowane: (N') Gdyby albo tylko jedno ze zdarze N1, ..., Nk nie wystpilo, albo ..., albo adne ze zdarze N1, ..., Nk nie wystpilo, to rka podmiotu unioslaby si w prawie dokladnie taki sam sposób, jak to rzeczywicie mialo miejsce. Na mocy zasady SDA otrzymujemy: Gdyby adne ze zdarze N1, ..., Nk nie wystpilo, to rka podmiotu unioslaby si w prawie dokladnie taki sam sposób, jak to rzeczywicie mialo miejsce. Jest to zdanie falszywe, podobnie jak bardzo wiele zda, które mona z N' wyprowadzi za pomoc SDA. Jeeli tak, to na mocy modus tollens moemy wnioskowa, e zarówno N', jak i N s zdaniami falszywymi. Zwolennik argumentacji Lowe'a moe zaprotestowa, e nie podalimy racji, aby przyj propozycj Fine'a. Istotnie, te racje wyklaruj si dopiero w dalszych dyskusjach nad jego now semantyk. Sytuacja dialektyczna przedstawia si jednak w nastpujcy sposób. Moliwe s takie ograniczenia zasady podstawiania, przy których N jest zdaniem falszywym, ale te takie, przy których jest ono zdaniem prawdziwym. Nie wykazalimy zatem, e przyjmujc strategi ograniczenia zasady podstawiania, N jest zdaniem falszywym. Wykazalimy, e istniej racje, by tak sdzi. Aby wykaza, e N jest zdaniem prawdziwym, Lowe musialby wykaza, e przytoczony sposób i sposoby jemu pokrewne ograniczenia zasady podstawiania s nieuprawnione. Lowe niczego takiego nie czyni, a to znaczy, e nie wykazal on, i N jest zdaniem prawdziwym. 8. Wnioski Podsumujmy powysze ustalenia. Kontrowersyjna teza Lowe'a (N) ma ksztalt zdania kontrfaktycznego, którego poprzednikiem jest negacja wieloczlonowej koniunkcji (§ 2). Jedynym argumentem Lowe'a na rzecz prawdziwoci tej tezy jest zastosowanie do niej semantyki wiatów moliwych. W § 3 przytoczylimy szereg przykladów zda o podobnym ksztalcie, które oceniamy niezgodnie z werdyktem, jaki uzyskalibymy na gruncie semantyki wiatów moliwych (przynajmniej gdybymy stosowali j w sposób, w jaki stosuje j Lowe). Widzielimy te, e mona zrozumie glbsz struktur tych przykladów (§ 4), a zatem mona ich wygenerowa duo wicej. Jednym z wyjanie tego stanu rzeczy jest przywolanie starego problemu, z którym boryka si semantyka wiatów moliwych, a mianowicie problemu poprzedników o ksztalcie alternatywy (§ 5). W kocu negacja koniunkcji jest równowana alternatywie negacji. Widzielimy te, e rozwizania problemu poprzedników o ksztalcie alternatywy nie daj jednoznacznego werdyktu, jeeli chodzi o ocen wartoci logicznej tych zda. Wszystkie jednak dopuszczaj tak interpretacj zdania takiego jak N, przy której byloby ono falszywe. Lowe nie uczynil nic, by tak interpretacj wykluczy. Nie wolno wic zgodzi si z Lowe'em, e wykazal prawdziwo tezy N. Mamy tym samym podstawy, by odrzuci argumentacj Lowe'a przeciw teorii identycznoci. Przytoczylimy liczne racje za tym, e kluczowa w tej Katarzyna Paprzycka argumentacji przeslanka N jest falszywa. Nie ulega w kadym razie adnej wtpliwoci, e uzasadnienie tej przeslanki przez Lowe'a jest wysoce niewystarczajce. Co by wic bylo, gdyby nie wszystkie neurony zachowywaly si tak, jak si rzeczywicie zachowaly? Myli si Lowe sugerujc, e musimy na to pytanie odpowiedzie zgodnie z odpowiedzi sugerowan przez semantyk wiatów moliwych, a wic, e prawie wszystkie neurony zachowalyby si tak, jak si rzeczywicie zachowaly, a w takim razie rka unioslaby si prawie tak samo, jak si rzeczywicie uniosla. Myli si on przede wszystkim dlatego, e kae nam uzna za obowizujcy werdykt semantyki wiatów moliwych w przypadkach, w których semantyka ta czsto daje odmienne od intuicyjnych rezultaty. Sdz, e nie jestemy w stanie da jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, tak samo jak nie bylimy w stanie jednoznacznie odpowiedzie na pytanie, co wskazalaby waga, gdyby na jej szali nie poloono wszystkich czterdziestu dwóch 10-gramowych odwaników, które faktycznie zostaly na niej poloone. Odpowied zaley od tego, ile odwaników zostaloby na szali poloonych i per analogiam od tego, ile neuronów (a by moe te od tego, jakich) zachowaloby si inaczej (i w jakim stopniu inaczej), ni si rzeczywicie zachowaly. Jeeli wystarczajco wiele wystarczajco kluczowych neuronów zachowa si wystarczajco odmiennie, to rka si nie uniesie. Bibliografia Alonso-Ovalle L. (2009), Counterfactuals, Correlatives, and Disjunction, ,,Linguistics and Philosophy" 32, s. 207244. Briggs R. (2012), Interventionist Counterfactuals, ,,Philosophical Studies" 160, s. 139166. Creary L.G., Hill C.S. (1975), Review of D. Lewis' `Counterfactuals', ,,Philosophy of Science" 42, s. 341344. Ellis B., Jackson F., Pargetter R. (1977), An Objection to Possible-World Semantics for Counterfactual Logics, ,,Journal of Philosophical Logic" 6, s. 355357. Fine K. (1975), Critical Notice of D. Lewis' Counterfactuals, ,,Mind" 84, s. 451458. Fine K. (2012), Counterfactuals without Possible Worlds, ,,The Journal of Philosophy" 109, s. 221246. Fine K. (w druku), A Difficulty for the Possible Worlds Analysis of Counterfactuals, ,,Synthese", DOI: 10.1007/s11229-012-0094-y. Lewis D. (1973), Counterfactuals, Cambridge, MA: Harvard University Press. Loewer B. (1976), Counterfactuals with Disjunctive Antecedents, ,,The Journal of Philosophy" 73, s. 531537. Lowe E.J. (2006), Non-Cartesian Substance Dualism and the Problem of Mental Causation, ,,Erkenntnis" 65, s. 523. Lowe E.J. (2008), Personal Agency. The Metaphysics of Mind and Action, Oxford: Oxford University Press. McKay T., van Inwagen P. (1977), Counterfactuals with Disjunctive Antecedents, ,,Philosophical Studies" 31, s. 353356. Nute D. (1975), Counterfactuals and the Similarity of Worlds, ,,Journal of Philosophy" 72, s. 773778. Nute D. (1984a), Conditional Logic, w: D. Gabbay, F. Guenthner (eds), Handbook of Philosophical Logic, Vol. 2, s. 387439, Dordrecht: Reidel. Nute D. (1984b), Topics in Conditional Logic, Dordrecht: Reidel. Nute D., Cross C.B. (2001), Conditional Logic, w: D. Gabbay, F. Guenthner (eds), Handbook of Philosophical Logic, 2nd ed., Vol. 4, s. 198, Dordrecht: Kluwer. Paprzycka K. (2013), O argumentacji Lowe'a na rzecz koncepcji przyczynowoci intencjonalnej i fizycznej, ,,Filozofia Nauki" 1 (81). Paprzycka K. (w druku), Lowe's Argument Against the Psycho-Neural Token-Identity Thesis, ,,Pacific Philosophical Quarterly". Paprzycka K. (w druku), Teza Lowe'a w wietle semantyki Lowe'a, ,,Filozofia Nauki". Streszczenie Argumentacja E.J. Lowe'a przeciwko teorii identycznoci opiera si na tezie, e gdyby nie wszystkie neurony zachowaly si tak, jak si rzeczywicie zachowaly, to spowodowalyby takie samo zachowanie, jakie rzeczywicie spowodowaly. Uzasadnienie tej przeslanki sprowadza si do zastosowania semantyki wiatów moliwych. Stosujc t semantyk, mona jednak równie wykaza prawdziwo ewidentnie falszywych zda o podobnej strukturze. Problem ten jest szczególnym przypadkiem tzw. problemu poprzedników o ksztalcie alternatywy. Przyjmujc kad z dwóch podstawowych strategii odpowiedzi na ten problem, mona znale podstawy, by twierdzi, e teza Lowe'a jest falszywa. Lowe nie wykazal wic, e jego kontrowersyjna teza jest prawdziwa, co wystarcza do odrzucenia jego argumentu przeciw teorii identycznoci.
Przeglad Filozoficzny - Nowa Seria – de Gruyter
Published: Jun 1, 2013
You can share this free article with as many people as you like with the url below! We hope you enjoy this feature!
Read and print from thousands of top scholarly journals.
Already have an account? Log in
Bookmark this article. You can see your Bookmarks on your DeepDyve Library.
To save an article, log in first, or sign up for a DeepDyve account if you don’t already have one.
Copy and paste the desired citation format or use the link below to download a file formatted for EndNote
Access the full text.
Sign up today, get DeepDyve free for 14 days.
All DeepDyve websites use cookies to improve your online experience. They were placed on your computer when you launched this website. You can change your cookie settings through your browser.